Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie

Na początku czerwca Marszewo ponownie stało się miejscem wyjątkowego spotkania – XI Góry Tabor Junior, czyli ogólnopolskiego wydarzenia dla dzieci z parafii prowadzonych przez księży chrystusowców. W tym roku, 7 czerwca, nie zabrakło tam również naszej parafii – Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Dzieci wraz ze swoim duszpasterzem, ks. Pawłem Hałgasem SChr, z entuzjazmem wyruszyły, by wspólnie przeżyć dzień pełen modlitwy, zabawy i radości.

Tegoroczne hasło wydarzenia brzmiało: „Eucharystia autostradą do nieba”, zaczerpnięte z życia piętnastoletniego bł. Carla Acutisa. To właśnie ten młody błogosławiony, nazywany "Bożym influencerem", stał się przewodnikiem duchowym dzieci – nie tylko podczas spotkania w Marszewie, ale również przez cały rok formacyjny.

Na początek dzieci wzięły udział w emocjonującej grze terenowej, podczas której poznawały postać bł. Carla oraz uczyły się lepiej rozumieć tajemnicę Eucharystii. Choć tym razem nie udało się stanąć na podium, radości z udziału nie brakowało.

Kulminacyjnym momentem dnia była Eucharystia, której przewodniczył ks. Bogusław Burgat SChr – wikariusz generalny zgromadzenia, a homilię wygłosił ks. Bogumił Dobosz SChr. Po zakończeniu Mszy świętej poświęcone zostały obrazy bł. Carla Acutisa – dzieci z dumą unosiły je w górę, ciesząc się z tego szczególnego gestu.

Po części duchowej rozpoczęła się długo wyczekiwana część festynowa. Kolorowe stanowiska, animacje i pyszne jedzenie – to wszystko zostało przygotowane z serca przez rodziców ze Stargardu i mieszkańców Marszewa. Malowanie twarzy, warsztaty artystyczne, gry, balonowe zwierzęta, fotobudka, wata cukrowa, grochówka, grill i wiele innych atrakcji sprawiły, że każde dziecko znalazło coś dla siebie.

Jednak największe emocje wzbudził tradycyjny konkurs przeciągania liny. Reprezentacja naszej parafii – NSPJ w Szczecinie – stanęła do rywalizacji z ogromnym zaangażowaniem i… zwyciężyła! To wielki powód do dumy, a radość z wygranej była dla dzieci niezapomnianym przeżyciem.

Choć zabawę nieco skróciła nadciągająca burza, nikt nie wracał do domu zawiedziony. Bezpieczeństwo dzieci było priorytetem organizatorów, dlatego spotkanie zakończyło się godzinę wcześniej.

Całość wydarzenia koordynował ks. Maciej Onaszkiewicz SChr, który zadbał zarówno o duchową głębię, jak i bogactwo atrakcji. Dzieci wróciły do Szczecina pełne wrażeń i wdzięczności – i już dziś z niecierpliwością czekają na kolejną Górę Tabor Junior. Gdzie się spotkamy za rok? To na razie tajemnica…

Galeria zdjęć: http://nspj.szczecin.pl/galeria-zdjec/10387/gora-tabor-junior-2025.html