Kalendarium wydarzeń w Sanktuarium

Słowo pasterskie ks. abpa Andrzeja Dzięgi - 25 sierpnia 2019 r.

25 sierpnia 2019, niedziela

Andrzej Dzięga
Arcybiskup  Metropolita Szczecińsko-Kamieński

Słowo pasterskie na niedzielę, 25 sierpnia 2019 r.

 Drodzy Siostry i Bracia,  drogie Rodziny Kościoła Świętego,  drodzy Małżonkowie!

Poruszające są słowa z dzisiejszej liturgii, przypominające nam  o powszechności zbawienia. Każdy i każda z nas zaproszeni zostaliśmy przez Zbawiciela do pracy duchowej nad własnym uświęceniem i do zmagania duchowego o zbawienie wieczne. Ważny jest w tej kwestii dosłownie każdy dzień. Prorok Izajasz przestrzega nas, że Pan zna nasze czyny i zamysły (Iz 66,18). Prawdę tę wzmacniają nadto słowa Psalmu, nakazujące głoszenie Ewangelii całemu światu oraz zachęta św. Pawła, byśmy wyprostowali opadłe ręce i osłabłe kolana, czyniąc ku wieczności proste ślady nogami naszymi, aby kto chromy nie zbłądził, ale był raczej uzdrowiony (Hbr 12,12-14). Sam Jezus w Ewangelii świętej przestrzega nas,  i wzywa do życia po Bożemu, byśmy u kresu ziemskiej drogi nie usłyszeli słów odrzucenia: nie wiem skąd jesteście. Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości (Łk 13,27).  Słowa te przynaglają mnie, jako Pasterza Kościoła Szczecińsko-Kamieńskiego, aby w ostatnich dniach wakacji, u progu ważnych rocznic narodowych oraz uroczystości kościelnych, przekazać Wam po raz kolejny, Kochani Diecezjanie, słowa pasterskiej nadziei wypływające ze światła Objawienia, z nauczania Kościoła Świętego oraz z codziennej troski o zbawienie każdej duszy. Jutro będziemy przeżywać Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej - myślą i sercem biegniemy więc do stóp Pani Jasnogórskiej i wypowiadamy słowa duchowego zobowiązania, ale też pełne miłości: Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam. We wtorek przed nami wspomnienie świętej Moniki – matki, zatroskanej  o zbawienie swego syna Augustyna, którego liturgia wspomina w środę.  We czwartek zaś doświadczymy w liturgii, do jakiego dramatu prowadzi życie niemoralne Heroda i Herodiady: spojrzymy na męczeńską śmierć świętego Jana Chrzciciela. Za tydzień, pierwszego września, staniemy po raz 80-ty, by przywołać, opłakiwać i modlić się za wszystkie ofiary II wojny światowej, wywołanej przez bezbożnych niemieckich nazistów oraz sowieckich komunistów. Prosić będziemy

Boga o - zrodzony z wierności Bogu - pokój na świecie. Kolejnego dnia ogarniemy modlitwą dzieci i młodzież oraz nauczycieli i rodziców - rozpoczynających Nowy Rok Szkolny. I tak poprzez kolejne dni, darowane nam przez Boga, także  w kontekście Maryjnych Uroczystości, dojdziemy do Dnia 14 września, do Święta Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego. To jest Krzyż, na Którym Jezus Chrystus dokonał naszego Zbawienia. Raz dokonane, dokonuje się ono w porządku duchowym ciągle, przede wszystkim sakramentalnie - w wielkiej Rodzinie Kościoła Świętego, ale także w każdej zwyczajnej ludzkiej Rodzinie, gdyż z Bożego ustanowienia jest Ona pierwszą Wspólnotą wiary, jest przestrzenią codziennego świadectwa wzajemnej miłości w Chrystusie, a także naturalną kolebką człowieczego Życia, darowanego przez Boga i przyjmowanego w Miłości.  Święty Papież Jan Paweł II, dnia 11 czerwca 1987 r. na Jasnych Błoniach  w Szczecinie wypowiedział słowa, które stały się wielkim skarbem naszej Ziemi nad Odrą i Bałtykiem, naznaczonej nie tylko wiarą naszych praojców, ale także duchowym zmaganiem pokoleń powojennych, dodatkowo zroszonej też bohaterstwem i cierpieniem pokolenia ludzi pracy lat 70 i 80. Do tego pokolenia mówił Jan Paweł II: „Rodzina według zamysłu Bożego jest miejscem świętym  i uświęcającym. Na straży tej świętości Kościół stał zawsze i wszędzie, ale  w szczególny sposób pragnie być blisko rodziny, gdy ta wspólnota życia i miłości… jest zagrożona czy to od wewnątrz, czy też - jak to dziś niestety często bywa - od zewnątrz. I Kościół na naszej ziemi stoi wiernie po stronie rodziny, po stronie jej prawdziwego dobra, nawet gdy czasem u niej samej nie znajduje należytego zrozumienia. Nie tylko głosi z miłością, ale i stanowczością objawioną naukę dotyczącą małżeństwa i rodziny, nie tylko przypomina jej obowiązki i prawa, ale również obowiązki innych, zwłaszcza obowiązki społeczeństwa i państwa wobec rodziny… I może tej obecności i wrażliwości zawdzięczamy w głównej mierze to, że zło zagrażające rodzinie, nadal nazywane jest złem, grzech nadal nazywany jest grzechem, wynaturzenie - wynaturzeniem; że nie zwykło się tutaj, jak to czasem bywa w świecie współczesnym, konstruować teorii dla usprawiedliwienia zła  i nazywania zła dobrem” (Jan Paweł II, Szczecin, 11.06.1987 r.).

Umiłowani, Świadom ciągle narastających zagrożeń duchowych wobec rodziny, świadom także mojej duchowej za Was odpowiedzialności, proszę Was, abyście cierpliwie  i wytrwale pielęgnowali w Waszych domach prawdziwy obraz Rodziny człowieczej, jaki daje nam Jezus Chrystus, Który sam wzrastał w Świętej Rodzinie, u boku Maryi i Józefa. Chrystus, o Którym prorok Symeon powiedział, że jest znakiem, któremu sprzeciwiać się będą. Mijają lata, a ten sprzeciw wobec Prawdy o Rodzinie trwa  w świecie, a nawet ciągle narasta. Dlatego wsłuchujemy się w papieskie słowa  z Jasnych Błoni: „… Czy ten „sprzeciw” nie idzie również, a może nawet przede wszystkim, poprzez tę wielką i podstawową zarazem dziedzinę życia ludzkiego, życia społecznego, życia narodowego, jaką jest właśnie małżeństwo i rodzina? Czy tutaj nie doznajemy zarazem w szczególnej mierze zagrożenia? Tej moralnej klęski, którą ponosi człowiek: kobieta, mężczyzna, dzieci! A zarazem społeczeństwo, a zarazem naród. I państwo też. Nie można „rozchwiać” tej „małej” wspólnoty, może słabej, może niewystarczającej, która jednak jest u korzenia wszystkich wspólnot, ażeby całe życie społeczne i narodowe nie doznało strat i szkód niepowetowanych” (Jan Paweł II, Szczecin). Dlatego gorąco proszę Was wszystkich o modlitwę i post w intencji tych, którzy sprzeciwiali się i sprzeciwiają Chrystusowi, na których nasz Pan Jezus Chrystus patrzył z wysokości swojego Krzyża i za których prosił Ojca pełną miłości modlitwą: Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą co czynią! Proszę Was wszystkich, abyście razem ze mną podjęli Nowennę przed Świętem Podwyższenia Krzyża, by uprosić u Zbawiciela Świata łaskę nawrócenia tych, którzy błądzą, idąc doliną grzechu oraz duchowej ciemności, którzy zapominają, że dany przez Boga czas ciągle ucieka, a wieczność już na każdego czeka. Proszę, abyśmy objęli modlitwą ufną, wytrwałą i pełną braterskiej miłości tych wszystkich, którzy dzisiaj w Polsce  i w świecie, ale także na naszej ziemi, budują – niestety - cywilizację śmierci, niszcząc naturalny ład Boży. Oby zechcieli zrozumieć, iż Boży ład w odniesieniu do człowieka, to akceptacja, że człowiek to mężczyzna lub kobieta! I nic więcej! Żadna trzecia lub dziesiąta płeć! Bóg ustanowił dwa sposoby bycia człowiekiem: męskość  i kobiecość, które są sobie nawzajem równe i wzniosłe. To jest niezwykły dar Boga, prosty, oczywisty, pełen ładu, piękna i miłości. Jeśli dzisiaj są w tym Bożym ładzie natury jakieś zakłócenia, to nie z Bożej woli, ale z ludzkich grzechów, czasem dopiero po latach odsłaniających swoje dramatyczne skutki, jak w przypadku wielu szkodliwych dla człowieka eksperymentów technicznych, a nawet medycznych, podejmowanych niby w imię nowoczesności i nauki, a faktycznie niosących dodatkowe cierpienia. Dla zachowania ładu w naturze, także w naturze człowieka, trzeba przede wszystkim powrotu do Bożej myśli i wierności Bożemu Prawu. Spójrzmy więc z wiarą na Krzyż Chrystusa. Weźmy do rąk różaniec i z Maryją prośmy Jezusa, by przebaczył nam nasze grzechy, zachował nas od ognia piekielnego i przez nawrócenie zaprowadził wszystkich błądzących do nieba. 

Siostry i Bracia, Na koniec chcę jeszcze przypomnieć i potwierdzić, że w naszej Archidiecezji ciągle trwają Misje u Stóp Krzyża. Tydzień po tygodniu przychodzimy w kolejnych parafiach, już od dziewięciu lat, do tej najcenniejszej Relikwii, na Której dokonało się nasze Zbawienie i Odkupienie, aby dotknąć Krzyża i doświadczyć na sobie tych świętych owoców Męki naszego Pana Jezusa Chrystusa.  W sobotę, 14 września br., w Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, we Włocławku odbędzie się ogólnopolskie Wydarzenie Duszpasterskie, pt. „Polska pod Krzyżem”. Cieszy mnie fakt, że już są organizowane grupy wiernych z naszej Archidiecezji, które pojadą, aby wziąć udział w tej Modlitwie. Organizatorzy Modlitwy „Polska pod Krzyżem” zapraszają wszystkich, aby cała Polska w tym dniu zatrzymała się u stóp Krzyża, również w miastach, wioskach, i w kościołach  i na placach. Nasza Archidiecezja, odpowiadając na to zaproszenie, w sobotę,  14 września, organizuje wspólnotową Modlitwę: „Szczecin u stóp Krzyża”. Duchowym wprowadzeniem wiernych naszej Archidiecezji w to wydarzenie będzie Nowenna do Krzyża Świętego przeprowadzona we wszystkich kościołach, pogłębiona w piątek, 13 września, poprzez dodatkowe modlitwy ku czci Matki Bożej Fatimskiej. Ponadto w piątek, 13 września, zachęcam wszystkich do postu  w intencji duchowej ochrony rodzin w naszej Ojczyźnie. Trzeba nam bowiem na nowo zrozumieć oraz z wiarą umiłować post i pokutę jako źródło ogromnych duchowych możliwości w Chrystusie. Natomiast w sobotę 14 września, wszystkich, którzy pozostaną w diecezji, proszę o uczczenie Krzyża Świętego poprzez Jego adorację w świątyni, przed ołtarzem eucharystycznym, w intencji zachowania wiary w naszych rodzinach i w całej Polsce, oraz w intencji przebłagania Boga za grzechy i zgorszenia w naszej Ojczyźnie i w świecie. Adoracja Krzyża przy zapalonej Paschalnej Świecy odbywać się będzie w kościołach Archidiecezji w godzinie wskazanej przez Duszpasterzy, przy otwartych kościołach, aby wszyscy wierni mogli przybyć i adorować Krzyż Chrystusa. Proszę jednocześnie, aby w tym dniu  o godz. 14.00 wszystkie konsekrowane dzwony kościelne przez trzy minuty zapraszały wiernych do modlitwy w kościołach, aby o godz. 15.00 Koronką do Miłosierdzia Bożego prosić Boga o ochronę dla polskich rodzin przed demoralizacją oraz o zachowanie jej Bożego planu jako sakramentalnego związku mężczyzny  i kobiety, owocującego jednością całego życia i miłością do każdego nowego życia ludzkiego.  Ponadto informuję, że w ramach Modlitwy „Szczecin u stóp Krzyża”, ulicami naszego Miasta (Szczecina) rano przejdzie tzw. męski różaniec, a wieczorem,  o godz. 19.30 w Archikatedrze rozpocznie się Diecezjalna Droga Krzyżowa, która procesyjnie będzie zmierzać ulicami Szczecina do Figury św. Jana Pawła II  na Jasnych Błoniach, gdzie nastąpi zakończenie modlitwy przez wstawiennictwo Matki Bożej Bolesnej. Przy Figurze św. Jana Pawła II uczcimy Krzyż Chrystusowy w czasie adoracji, a poprzez wyznanie wiary w czasie modlitewnego spotkania pragniemy na nowo postawić Chrystusa Ukrzyżowanego w centrum życia osobistego, społecznego i rodzinnego. Na tę Diecezjalną Drogę Krzyżową w intencji przebłagania za grzechy oraz  o łaskę zachowania wiary w rodzinach, z krzyżami i relikwiami drzewa Krzyża Świętego, wszystkich Was, Kochani diecezjanie, serdecznie zapraszam i wzywam, wraz z kapłanami i osobami życia konsekrowanego. Zapowiadam też, że Modlitwa „Szczecin u stóp Krzyża” będzie przeżywana każdego roku, aż do roku 2033, jako duchowe przygotowanie do Dwutysiąclecia Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Jezusa Chrystusa. W roku bieżącym jest to pierwsza z tych czternastu Stacji modlitewnych.  Jeszcze raz chcę prosić wszystkich Was, abyśmy w sobotę, 14 września, zjednoczyli się w modlitwie przebłagalnej za wszystkie zniewagi, jakich Miłosierny Bóg doświadcza na naszej Ziemi, ale również w modlitwie błagalnej, by Bóg zesłał błogosławieństwo do naszych domów i na naszą Ziemię, byśmy - pośród wszystkich zamętów naszych czasów - trwali wierni słowom Boga: który stworzył człowieka na swój obraz, mężczyzną i niewiastą stworzył ich (Rdz 1,27).  Na te szczególne Dni i wspólną Modlitwę, na zmaganie o Bożą Prawdę  i o Bożą Sprawę, z serca Wam błogosławię, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

  + Andrzej Dzięga
Arcybiskup Metropolita Szczecińsko-Kamieński

Szczecin, dnia 23 sierpnia 2019 r.

 

« wróć do listy wszystkich wydarzeń