Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie

W pierwszy dzień kolędowania w Żywej Szopce mogliśmy usłyszeć i zobaczyć: koncert naszego parafialnego chóru Pax Christi pod dyrygenturą pani Marii; występ zespołu Błękitne Anioły oraz jasełek dzieci z Koła Misyjnego z ks. Krzysztofem Wąchałą; koncertu Szmaragdowych Duszków ze Zdrojów razem z ks. Łukaszem Wacławem; kolędowania ks. Krzysztofa Jeruzalskiego z Odnową w Duchu Św.; koncertu zespołu Serduszka pod dyrygenturą pani Aleksandry Kunt; koncertu Absolwentek Serduszek; kolędowania Bożych Światełek ze Stargardu pod dyrygenturą pani Joanny Stefańskiej. Ponadto wysłuchaliśmy życzeń ks. bp Mariana Błażeja Kruszyłowicza i pana prezydenta Piotra Krzystka. Dzieci oglądały zwierzęta, mogły zaśpiewać kolędy na scenie i mimo deszczu kolejek nie brakowało…

Drugi dzień kolędowania rozpoczęliśmy od przywitania pięknego słońca, a na scenie pojawił się Chór Kombatantów, którym dyrygowała pani Maria. Nie zabrakło wspólnego śpiewania kolęd rodzin z Kościoła Domowego. W świętowaniu pomagała nam również tak jak pierwszego dnia nasza parafialna dziecięca schola Błękitne Anioły z ks. Krzysztofem Wąchałą. Tego dnia również nie zabrakło tzw. otwartego mikrofonu, czyli śpiewu odważnych dzieci, który animowali pani Aleksandra Kunt, ks. Krzysztof Jeruzalski oraz ks. Krzysztof Wąchała. Wielkimi brawami na scenie przywitaliśmy scholę z Chociwla, która przyjechała ze swoim opiekunem ks. Andrzejem Zanadrukiem. Dzięki pani Małgosi Borkowskiej mogliśmy również wsłuchać się w śpiew kolęd Chóru z parafii pw. MB Różańcowej ze Szczecina pod dyrygenturą pana Marka Lisa. Ks. Paweł Marek i br. Darek Seewald razem z zespołem 18-stką również przygotowali dla nas koncert kolęd. Jako ostatni na scenie pojawił się ks. Sławek Burakowski razem z grupą NEO. Dziękujemy wszystkim zespołom, chórom i solistą. Dziękujemy rodzicom i tym wszystkim, dzięki którym nasze kolędowanie było radosne i przepełnione muzycznym wyznaniem wiary, że "Bóg rodzi się w Sercu". I w takim klimacie zakończyliśmy 18-stą Żywą Szopkę. Pozostała na koniec „tylko” rozbiórka szopki i przeniesieni materiałów. I tu jak zawsze nie zawiedli nas lektorzy: Szymon, Kuba, Jarek, Rafał, Mateusz, Kuba, Sławek, Piotr i Daniel. Dziękujemy ojcom Ministrantów: Tomaszowi, Bogusiowi, Adamowi, Grzegorzowi. Dziękujemy harcerzom, których zorganizował Jakub. Na koniec dziękujemy głównemu budowniczemu szopki panu Adamowi i pomocnikowi panu Markowi. Wszystkim rodzicom pilnującym salki Serduszek, czuwającym w szopce, dziękujemy akustykom... i zapraszamy do naszej galerii