Katecheza 7: POCHWAŁA SERCA JEZUSA
5 października 2015, poniedziałekPoetycka pochwała Serca Jezusa
Wiek XVIII, wiek encyklopedystów, wiek Woltera i Diderota, stał się dość niespodziewanie wiekiem tryumfu Najświętszego Serca Jezusa. Wśród świętych, którzy przyczynili się do tego tryumfu, należy wspomnieć także św. Ludwika Marię Grigniona de Montforta.
Jest on szeroko znany, a poniekąd nawet przeżywa swoisty renesans, za sprawą „Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny”, który rozpropagował w czasie swego pontyfikatu św. Jan Paweł II. Papież wielokrotnie przypominał, jak wiele zawdzięcza w swojej pobożności maryjnej francuskiemu świętemu. Na ogół jednak mało wspomina się go, gdy mówi się o dziejach kultu Najświętszego Serca Jezusa, i nie uwzględnia się jego wkładu w rozwój tego kultu. Tymczasem wniósł on ważny wkład w rozpowszechnienie rozwijającego się kultu Serca Jezusa za pośrednictwem poetyckich poematów, w których wyraził główne treści tego kultu. Ich odziaływanie wynikło z tego, że św. Ludwik, zanim stał się ważną postacią w dziejach rozwoju kultu maryjnego, co nastąpiło dopiero w połowie XIX wieku, był uznanym poetą, którego twórczość religijna wywierała wielki wpływ na współczesnych, zwłaszcza tych, wśród których prowadził misje ludowe, ucząc ich poetyckich tekstów religijnych.
Misjonarz ludowy
Święty Ludwik urodził się 31 stycznia 1673 r.; był drugim z osiemnaściorga dzieci Jean-Baptiste’a i Jeanne Robert de la Vizeule. Rodzina zamieszkiwała w miasteczku Montfort-sur-Meu w Bretanii. Nauki pobierał najpierw u jezuitów w Rennes, a teologię w ramach przygotowania do święceń kapłańskich studiował u sulpicjanów w Paryżu. W 1700 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Od samego początku chciał gorliwie „zapalać do miłości naszego Pana i Jego świętej Matki”, przede wszystkim poświęcając się misjom ludowym. To był jego pierwszy program życia, któremu pozostał heroicznie wierny do końca swego życia.
W latach 1701-1705 był najpierw kapelanem, a potem dyrektorem szpitala w Poitiers. W wyniku intryg zostawił szpital i poświęcił się misjom, chociaż i w tej pracy nie zaznał spokoju. Szukając właściwej drogi w pełnieniu posługi kapłańskiej, udał się w piel-grzymce do Rzymu, gdzie Papież Klemens XI mianował go misjonarzem apostolskim i polecił mu kontynuować misje we Francji. Przez dziesięć lat gorliwie przepowiadał zwłaszcza w środowiskach wiejskich. Przeprowadził prawie dwieście misji ludowych, przy czym trzeba pamiętać, że wówczas takie misje trwały około 4-5 tygodni. Wyczerpany gorliwą pracą misyjną umarł w pełni swojej działalności 28 kwietnia 1816 roku. Papież Leon XIII ogłosił go błogosławionym w 1888 r., a kanonizował go Pius XII w 1947 roku.
Uwagę w życiu i działalności św. Ludwika zwracały przede wszystkim trzy cechy duchowe: gorąca pobożność maryjna, liczne praktyki pokutne i heroiczne posłuszeństwo. Odznaczał się ponadto wyjątkowym kultem Mądrości Bożej, ukazującej się w osobie i dziełach Chrystusa oraz Jego świętej Matki. Świadectwem pobożności i głębokiej duchowości św. Ludwika pozostają jego pisma, na czele ze wspomnianym „Traktatem” poświęconym pobożności maryjnej. Wśród tych pism znajdują się także 164 poematy, będące streszczeniem wszystkich aspektów jego pobożności i duchowości oraz jego przesłania, które przekazywał w trakcie swojej działalności misyjnej. W poematach wyraził językiem bardzo osobistym główne prawdy wiary i swoje doświadczenia, do których ta wiara go doprowadziła. Wśród tych poematów znajdują się także poematy poświęcone Najświętszemu Sercu Jezusa (nr 40-48 i 128-131). Świadczą one, że kult Najświętszego Serca Jezusa był dla św. Ludwika bardzo ważnym elementem głoszenia misyjnego, o czym zresztą mówią świadkowie jego działalności.
Tajemnica Serca Jezusa
Na podstawie poematów dowiadujemy się, że Serce Jezusa jest dla św. Ludwika Sercem wcielonego Syna Boga i Maryi, jest Sercem gorejącym miłością, wobec którego „nie ma znaczenia ani noc, ani dzień”. Jako takie jest to Serce „godne niewymownej czci”, a ta cześć „rozbraja gniew Boga”. W Sercu Jezusa znajduje się źródło wszystkich Jego słów i Jego czynów, jak później powie też Papież Pius XII w swoim nauczaniu.
W poemacie 41 św. Ludwik opiewa cierpienia Jezusa, w których wyraża się i płonie Jego nieskończona miłość, przenikająca całe Jego życie, by potem rozlewać się na każdego człowieka. Opiewa więc „łagodność” i „łaskawość” Serca Jezusa wobec grzeszników, zarówno w czasie Jego ziemskiego życia, jak i teraz, w chwale Nieba. W sposób szczególny ta łagodność i łaskawość Serca Jezusa wyraziła się w stosunku do Jego Matki, która pozostaje jakby potwierdzeniem miłości Serca Jezusa.
Święty Ludwik adoruje Serce Chrystusa jako symbol tego, co w Nim wewnętrzne, ale także Serce w Jego wymiarze cielesnym jako „streszczenie” tajemnicy wcielenia i ją nieustannie potwierdza. Wpisuje się w ten sposób w najbardziej autentyczną duchową tradycję Kościoła, która każe widzieć Chrystusa w jedności Jego bóstwa i człowieczeństwa, które stało się „narzędziem” zbawienia.
Ważne miejsce w poematach św. Ludwika zajmuje przekonanie, że Serce Jezusa jest znakiem zbawienia, przez które Bóg zniża się do grzesznego człowieka, aby go podnieść do siebie. Za pośrednictwem tego znaku Serce Jezusa, odpowiednio do ludzkiej wrażliwości, przenika serce człowieka, dokonując jego odnowienia i ożywienia.
Święty Ludwik, jako gorący czciciel Maryi, w swoich poematach podkreśla bardzo mocno, że między Sercem Jezusa i Sercem Maryi nawiązała się szczególna więź – najbardziej osobiste przymierze. Dlatego cześć okazywana Sercu Maryi jest czcią okazywaną Sercu Jezusa, i na odwrót. To przymierze powinno być podziwiane przez wszystkich, ale także naśladowane przez nawiązanie osobistego przymierza z Sercami Jezusa i Maryi.
Znajdując się pod wpływem objawień doznanych przez św. Małgorzatę Marię Alacoque, św. Ludwik opiewa w swoich poematach wartość i wielkość praktyki poświęcenia wynagradzającego. Wzywa więc czytelników swoich poematów do udzielenia wynagradzającej odpowiedzi Sercu Jezusa:
Przez miłość i przez sprawiedliwość,
Trzeba, abyśmy się Mu poświęcili.
Złóżmy, złóżmy tę ofiarę
Bez wątpliwości i od dzisiaj. […]
Praktyką najbardziej użyteczną,
Najbardziej chwalebną względem Pana,
Najbardziej odpowiadającą Ewangelii,
Jest wynagradzać Jego czci.
Święty Ludwik dokonał zatem w swojej poetyckiej teologii połączenia praktyk poświęcenia i wynagrodzenia, które do dzisiaj jest wyraźnie obecne w kulcie Najświętszego Serca.
Trzeba w końcu zauważyć, że w nauczaniu św. Ludwika kult Najświętszego Serca bardzo wyraźnie został połączony z kultem Eucharystii. W Eucharystii Chrystus wyraził najpełniej swoje Serce i z tej racji jego kult zmierza do wyrażenia się w pełnym udziale w Eucharystii, w Komunii Świętej i w adoracji obecnego w niej Chrystusa.
Te kilka syntetycznych myśli zaczerpniętych z poematów św. Ludwika pozwala na wyciągnięcie pewnego ogólniejszego wniosku. Wierni ewangelizowani przez niego na początku XVIII wieku otrzymywali nauczanie także za pośrednictwem poetyckich poematów, dzięki którym zapamiętywali zawarte w nich treści doktrynalne i duchowe, które potem pozwalały im bliżej wejść w tajemnicę Chrystusa i Jego Matki. Zostali w ten sposób przygotowani do oparcia się naciskowi przeciwników kultu Najświętszego Serca Jezusa, którymi w tamtym czasie byli janseniści, i wytrwać w prawdziwej wierze.
ks. prof. Janusz Królikowski, Tarnów